
Chciałam zrobić ptysie jak z cukierni i udało się. Klasyka klasyki. Ciasto parzone jest proste, lekkie i pięknie pachnie. Przepis podstawowy może być bazą nie tylko dla ptysi, ale również eklerów i karpatki. Masa piankowa to nic innego jak wcześniej ogrzane, długo ubijane z cukrem, białka. I oczywiście gruba warstwa cukru pudru, który obowiązkowo zmaluje wąsy nad górną wargą.
Składniki na ciasto parzone:
1 szklanka mąki
1 szklanka wody
125g masła
5 średniej wielkości jajek
płaska łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
Przygotowanie:
Masło i wodę umieść w rondelku i zagotuj. Odstaw na chwilę, dodaj mąkę i wymieszaj. Garnek znowu ustaw na kuchence i mieszaj ciasto około 3 minut do uzyskania gładkiej, szklistej masy, która ładnie odchodzi od brzegów. Odłóż do ostygnięcia.
Do chłodnego ciasta kolejno wmiksuj jajka (pojedynczo), proszek i szczyptę soli. Wyjdzie trochę klejące i maziaste , ale takie ma być. Przełóż go do worka cukierniczego z fikuśną tylką. Na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia wyciskaj kółka o średnicy 5-6 cm. Piecz w temperaturze 200 stopni przez około 25 minut. Nie otwieraj piekarnika, a pięknie wyrosną.
Krem:
5 białek
szklanka cukru
3 łyżki domowego dżemu (u mnie porzeczkowy)
Wykonanie kremu:
Białka i cukier umieść w misce na garnku z gotującą się wodą. Mieszaj do momentu całkowitego rozpuszczenia się cukru (sprawdzisz to palcami). Ciepłą, a nawet gorącą, masę przelej do innego naczynia i ubijaj około 20 minut, do uzyskania bardzo gęstego kremu. Pod koniec dodaj dżem, który zabarwi krem. Ja użyłam dżemu z czerwonej porzeczki, stąd kolor różowy.
Wystudzone ptysie przekrój wzdłuż. Na dolnej części zacznij budować wieżę z kremu za pomocą rękawa cukierniczego lub worka foliowego i tylki z zakończeniem w kształcie gwiazdki. Masę przykryj górną częścią ptysiowego ciastka i oprósz cukrem pudrem.




Comentários